sobota, 13 listopada 2010

Poczta z Finlandii



Kartka z Finlandii
Mało pisze o sobie, mało pisze o kartce autorka- Tarita. Dowiadujemy się jednak od niej, że mieszka w Noki i zauważa oczywistą oczywistość: postcroserzy uwielbiają dostawać wiadomości(w domyśle pocztówki). Finów jest 5 i pół miliona, mimo to są najliczniejszą grupą na forum postcrossing, to oni wysyłają największą ilość pocztówek i listów. W Polsce poczta utrzymuje się właściwie z wysyłanych przez urzędy listów, z przesyłanych dokumentów sądowych i policyjnych wezwań. Podejrzewać mogę, że w Finlandii poczta utrzymuje się z bardziej zróżnicowanych żródeł.

Zawsze miło odbieram kartki ze Skandynawii, zaskakują, cieszą, wpadają w gust, powodów może być wiele, jednym z ważniejszych jest duża różnorodność drukowanych kartek, duży wybór skłania do wysyłania pocztówek. Żeby je wysłać trzeba nakleić znaczek, nic wielkiego, potrzebna rozgwiazda na znaczku? żaden problem, muminki? a który bohater ma być na znaczku? Pięknie! Sama poczta dzała bez zarzutu, przesyłki docierają najczęściej w 2 dniu roboczym.

Jako, że Coca-cola wypuściła już limitowaną świąteczną edycję najpopularniejszego odrdzewiacza, to znaczy, że święta już blisko! I wszystko się zgadza, mamy 13 listopada, reklamę czas zacząć, w sklepach pseudo-mikołaje, ale co to ma wspólnego z pocztówką? Dlaczego pozwoliłam sobie na tą dygresję? Święty Mikołaj pomieszkuje w Laponii. Jest to region obejmujący N część półwyspu Skandynawskiego oraz półwysep Kolski, bardziej obrazowo: północ Szwecji, Finlandii i Norwegii oraz rosyjski półwysep Kolski. Święta blisko, poczta będzie miała więcej pracy i pocztówki nie dojdą na czas... prośby i wylewne listy do Mikołaja w lapońskiej poczcie będą miały większą szanse na realizację [przez rodziców] niż kartki bożonarodzeniowe wysyłane 23 grudnia na dotarcie na wigilijny stół 24 grudnia.

A ja szukam dalej Tychów na starych pocztówkach, deficytowy to towar...
Kończąc, Thank you for writing!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz